Ślub to bardzo ważne wydarzenie. Każda z nas wyjątkowo mocno je przeżywa i chce, aby to był niezapomniany dzień w życiu. Chcemy czuć się pięknie, dosłownie jak księżniczka!
Czas przedślubny jest równie ważny i warto wykorzystać go do tego, aby czuć się jak najlepiej w dniu ślubu.
Wybieramy wymarzoną sukienkę, buty, fryzurę, dobieramy biżuterię. Dopełnieniem idealnego ślubnego wyglądu jest trwały makijaż, który podkreśli Twoją urodę oraz będzie pasować do Twojego charakteru, stylu, do sukienki, a nawet do bukietu! 🙂
Ale, ale..! Do ślubnego makijażu należy się odpowiednio przygotować!
Nie zapomnij o pielęgnacji! Twoje ciało oraz cera muszą być w doskonałym stanie i kondycji. Na kilka miesięcy przed ślubem od czasu do czasu zorganizuj sobie domowe spa! Kąpiele, peelingi, maseczki, odpowiednio dobrane kremy sprawią, że Twoja skóra i cera „odżyją”, a makijaż będzie wyglądał nieskazitelnie!
Przygotowałam dla Ciebie prosty poradnik, abyś dowiedziała się, jakie elementy (produkty), składają się na trwały makijaż ślubny.
Wrzucam też coś „dla oczu”, czyli „mini fotorelację” z propozycją właśnie takiego makijażu, w którym skupiłam się w szczególności na podkreśleniu pięknych oczu naszej modelki – a w tej roli wystąpiła Marieta 🙂
Zaczynamy kolorową, ślubną zabawę! 🙂
Makijaż ślubny krok po kroku
Krok pierwszy: Baza pod makijaż. Należy wybrać tę, która jest dopasowana do niwelowania danego problemu cery. Ja zaaplikowałam specjalną, korygującą bazę, aby zakryć drobne niedoskonałości na twarzy Mariety.
Krok drugi: Czas na podkład. Zdecydowałam, że nałożę taki o lekkiej konsystencji i średnim kryciu, który nie obciąża skóry, nie jest ciężki, nie pozostawia efektu „maski” i jest doskonale dopasowany do typu cery.
Krok trzeci: Lekkim korektorem, który nie obciąża delikatnej strefy pod oczami zamaskowałam delikatne cienie.
Krok czwarty: Czas na puder! Wybrałam transparentny, dodatkowo na strategiczne miejsca twarzy czyli tzw. strefę T zaaplikowałam utrwalająco-matujący puder ryżowy.
A teraz… makijaż oczu, czyli krok piąty 🙂
Aby makijaż tego typu był trwały należy na początku nałożyć bazę pod cienie. Ja polecam tę z Artdeco. Jak dla mnie jest ona idealnie kremowa, doskonale się rozsmarowuje, a cienie bez problemu się do niej przyklejają!
Do makijażu oka użyłam następujących kolorów i palet:
Paleta Affect Nude by Day. Wewnętrzny kącik zaznaczyłam jasnym cieniem, natomiast na środkową część powieki nałożyłam przepiękny róż <3
Załamanie powieki zaznaczyłam cieniem nr M-1008 z palety Affect Naturally Matt, a kącik zewnętrzny cieniem Sleek z palety TheBalm Nude’Tude.
Analogicznie potraktowałam dolną powiekę, lecz bez nakładania różowego cienia.
Krok szósty: Kreska eyelinerem jest niezbędna! 🙂 Zagęszcza naturalną linię rzęs. Do niego dołączyła wodoodporna maskara, która jest gwarantem trwałego makijażu, również podczas wzruszeń!
Doskonałym dopełnieniem makijażu oka są sztuczne rzęsy! Świetnie „otwierają” oczy i podkreślają spojrzenie. Próbny makijaż ślubny to idealny moment, aby przekonać się, jak będziesz się w nich czuła.
Krok siódmy: Konturowanie! W celu wykonturowania twarzy użyłam trzech wyjątkowych kosmetyków do zadań specjalnych z firmy TheBalm: Bahama Mama – cudowny bronzer, którym potraktowałam boki twarzy, linię żuchwy oraz czoło, Frat Boy – róż do policzków i niezastąpiona królowa rozświetlaczy, czyli Mary Lou Manizer, doskonała do podkreślania tzw. „kości policzkowych” oraz m.in. łuku kupidyna nad ustami <3
Krok ósmy: Brwi, są niezwykle ważne w makijażu! Jak to mówią: „Brwi są ramą dla oczu”, więc w tym przypadku podkreśliłam je pomadą, która utrzymuje się na nich przez cały dzień.
Pamiętaj! Warto zadbać o ich ładny kształt! Wybierz się do zaufanej kosmetyczki na ich regulację 🙂
Krok dziewiąty: Usta Mariety podkreśliłam konturówką Golden Rose Dream Lips w odcieniu 507 oraz matową szminką w kredce Matte Crayon w odcieniu 12 – również GR.
Krok dziesiąty: Kiedy makijaż jest już gotowy, koniecznie trzeba go utrwalić! Utrwalacz – fixer, to coś, czego Ci potrzeba! Ten magiczny preparat pozwoli Ci cieszyć się trwałym makijażem przez caaaałą weselną imprezę!
Oto efekt końcowy <3
A teraz czas przygotować ślubny niezbędnik Panny Młodej, czyli coś co warto mieć przy sobie w dniu ślubu!
W jego skład wchodzą:
– bibułki matujące,
– szminka – od czasu do czasu trzeba poprawić usta ;),
– wsuwki do włosów,
– możesz ewentualnie dorzucić do kosmetyczki transparentny puder,
– ulubione perfumy 🙂
Kosmetyki, których użyłam w makijażu:
1. Paese – korygująca baza pod makijaż
2. Bourjois – podkład Healthy Mix 51
3 L’oreal – korektor True Match Concealer 4
4. Rimmel – puder Stay Matte 001 oraz Kryolan – puder ryżowy
5. Artdeco – baza pod cienie
6. Palety Cieni: Affect – Naturally Matt oraz Nude by Day oraz TheBalm Nude’Tude
7. Saffron – żelowy eyeliner
8. L’oreal – maskara Telescopic – wodoodporna
9. Ardell – sztuczne rzęsy, model Baby Demi
10. TheBalm: bronzer – Bahama Mama, róż – Frat Boy, rozświetlacz – Mary Lou Manizer
11. Golden Rose – konturówka Dream Lips 507
12. Golden Rose – szminka Matte Crayon, nr 12
13. Freedom – pomada do brwi Eyebrow Pomade Medium Brown
14. Kryolan – utrwalacz makijażu Fixing Spray
Mam nadzieję, że podoba Wam się moja propozycja delikatnego makijażu ślubnego. Jak wyobrażacie sobie swój? 🙂
Makijaż: Marta
Modelka: Marieta
Pozdrawiamy i do następnego „zmalowania” 🙂 !
Piękny makijaż 🙂 i świetny pomysł z blogiem! Może następny krok Youtube? 😀